Wakacje w cieniu pandemii
Chociaż wakacje już minęły, cały czas wracam do miłych chwil. Istniejąca pandemia koronawirusa i wprowadzone w związku z nią ograniczenia wpłynęły na zmianę wakacyjnych planów. Zdecydowana większość z nas, jeżeli zdecydowała się na spędzenie urlopu poza domem, na cel obrała Polskę. I właśnie przez to wakacje 2020 były inne niż poprzednie, były bardziej polskie, czyli nasze.
Tradycyjnie
największą popularnością cieszyły nadmorskie miejscowości takie jak Władysławowo, Mielno, Kołobrzeg, Łeba czy kultowe już Międzyzdroje. Z górskich
kurortów najbardziej oblegane były Zakopane, Karpacz, czy chociażby Szklarska
Poręba.
Ja najbardziej lubię letni urlop spędzać
aktywnie, przede wszystkim zwiedzając i poznając nowe miejsca. W tym roku na miejsce
wypoczynku wybrałam z moją rodzinką Świeradów Zdrój. Jest to małe miasteczko
położone na Dolnym Śląsku, liczy ok.
4500 mieszkańców
i posiada status uzdrowiska. Choć nie jest to popularny kurort,
to jednak można w nim znaleźć bogactwo atrakcji turystycznych dla całej
rodziny.
Zwiedzanie miasta zaczęliśmy od
deptaku, który ma swój jedyny
i niepowtarzalny klimat. W ulicznej pierzei mieści się wiele
zabytkowych domów, pensjonatów, kawiarenek, restauracji i sklepików z
pamiątkami. Ozdobą deptaku jest fontanna z czterema żabami przynoszącymi zdrowie, bogactwo,
szczęście i miłość. Wieczorem fontanna jest podświetlana, co czyni ją niezwykle atrakcyjną, a magiczna moc żab wydaje się jeszcze bardziej realna.
Z deptaku łatwo dotrzeć do Domu Zdrojowego z najdłuższą
(80 metrów) Halą Spacerową na Dolnym Śląsku, na której odbywają się różne
wydarzenia artystyczne. W piwnicach domu
znajduje się Muzeum Zdrojowe,
zaś w najwyższym jego punktem jest wieża widokowa. Na tarasach podziwiać
można sztuczną grotę (dawna pijalnia wód).
Atrakcją, z której znany jest Świeradów, jest kolej
gondolowa z charakterystycznymi
żółtymi wagonikami. W ciągu kilku minut dotarliśmy na Stóg Izerski, z którego podziwiać mogliśmy
piękne widoki na Świeradów Zdrój, Pogórze Izerskie i Grzbiet Kamienicki. Około 500 metrów od dolnej stacji kolei znajduje się Izerski Punkt
Antygrawitacyjny, położony
na Izerskim Szlaku Tajemnic. Podobno w tym miejscu samochód
zatrzymany na luzie sam wjeżdża
pod górę!
Ciekawym miejscem jest też Wodospad Kwisa, który jest sztucznie utworzonym wodospadem położonym w wyjątkowym urokliwym miejscu.
Atrakcją dla najmłodszych jest
interaktywna, leśna ścieżka
edukacyjna na Zajęcznik, na
której
znajdziemy stanowisk z zagadkami, rebusami itp. Godną polecenia jest też Stacja Kultura, która mieści się w starym budynku nieużywanego dworca
kolejowego. Oprócz bogatej oferty
zajęć i spotkań, znajdziemy tam makietę kolejową z faktycznymi wyglądem terenu w miniaturze, po którym mkną
malutkie pociągi
Do innych atrakcji należą: Szklana
Kuźnia będąca pracownią plastyczną, zajmująca się wytwarzaniem szkła metodą
Fasingu. Czarci Młyn, w którym poznać możemy stare metody
powstawania mąki i wypieku chleba w zabytkowym piecu. Jedną z najbardziej
słodkich atrakcji jest odwiedzenie Pracowni Piernikowej Isabell, która słynie z
najsmaczniejszych pierników w Świeradowie. Udało nam się również uczestniczyć w
warsztatach robienia i dekorowania pierniczków, które z apetytem
skonsumowaliśmy. Podczas tegorocznych wakacji
udało nam się zwiedzić również Karpacz,
Szklarską Porębę oraz zdobyliśmy Śnieżkę i
Szrenicę.
Jak
się okazuje przepis na udane wakacje w Polsce jest wyjątkowo prosty, wystarczy
wyjechać i zacząć odkrywać dotąd nam nieznane.
M.S.
Źródła fotografii:
https://fajnepodroze.pl/swieradow-zdroj-atrakcje/
http://www.szklarskaporeba.pl/turystyka/atrakcje-i-zabytki/503-kolej-gondolowa-w-wieradowie-zdroju.html
Komentarze